Spożycie soli i jej wpływ na nadciśnienie i masę ciała. Różne poziomy sodu i różne diety w amerykańskim eksperymencie. Brak wpływu na zapotrzebowanie na energię metaboliczną.
Co trzeci Polak nie zdaje sobie sprawy, że cierpi na nadciśnienie tętnicze. Już dawno temu lekarze dostrzegli związek między wysokim ciśnieniem krwi a spożyciem soli, wskazywali także na jej wpływ na ogólną masę ciała. Jak wykazują jednak ostatnie badania, ta druga teza okazuje się być nie do końca prawdziwa.
Ponieważ uważa się, że spożycie soli przyczynia się do wzrostu ciśnienia krwi, ograniczenie jej jest powszechną metodą w walce z nadciśnieniem tętniczym.
Ostatnie badania podważyły tradycyjne paradygmaty fizjologii sodu u ssaków, sugerujące rzekomy wpływ sodu na przyrost masy ciała. Ta nowa teoria ma istotny wpływ na zalecenia żywieniowe dla całej naszej populacji.
Sód i dwa rodzaje diety
Nowe badania przeprowadzone zostały przez dr Stephena Jurascheka z Beth Israel Deaconess Medical Center (BIDMC)[1]. Naukowcy zbadali wpływ trzech różnych poziomów spożycia sodu przy dwóch różnych dietach – typowej amerykańskiej diety (dieta kontrolna) lub zdrowej diety (dieta DASH).
Uczestnicy przez 4 tygodnie losowo spożywali sód na poziomie niskim (1150 mg Na/dzień), średnim (2300 mg Na/dzień) i wysokim (3450 mg Na/dzień). Podczas eksperymentu otrzymywali wszystkie posiłki, mogli też bez ograniczeń pić napoje niekaloryczne, np. wodę. Po każdym okresie oceniano pobór energii, masę ciała, pragnienie oraz 24-godzinną objętość moczu. W badaniach wzięły udział kobiety i mężczyźni, których średni wiek wynosił 48 lat. Najnowsze wyniki badańWśród osób z dietą kontrolną, średnia masa ciała nieznacznie wzrosła przy wyższym poziomie sodu, ale nie wśród osób, którym przypisano dietę DASH. Spożycie energii natomiast nie różniło się w zależności od poziomu sodu w obu dietach.
Naukowcy odkryli, że zmniejszenie spożycia sodu u dorosłych z podwyższonym ciśnieniem krwi lub nadciśnieniem zmniejszyło pragnienie, objętość moczu (wskaźnik spożycia płynów) i ciśnienie krwi, ale nie wpłynęło na zapotrzebowanie na energię metaboliczną.
Badania te w znaczący sposób przyczyniają się do naukowej debaty i podkreślają znaczenie redukcji spożycia sodu jako środka obniżającego ciśnienie krwi.Jak twierdzi dr Juraschek, zalecenia dotyczące zdrowia publicznego, mające na celu obniżenie spożycia sodu w całej populacji, mogą być kontynuowane bez obawy, że prowadzą do zmian masy ciała.
[1] https://www.sciencedaily.com/releases/2020/01/200122080558.htm